I już po świętach..

Hej kochani !

Na początku posta BARDZO chciałabym podziękować wszystkim za przemiłe komentarze i obserwacje.

Nawet nie wiecie jak wielką radość sprawiają mi Wasze miłe wpisy pod postami ;)

A przechodząc do posta- jak u Was po świętach? Też czujecie się tak strasznie najedzeni? Masakra, tyle potraw, ciast, słodyczy których aż żal nie spróbować. No ale w końcu święta to takie jedyne 3 dni w roku, w których można pozwolić sobie na nieco więcej przyjemności. A co do prezentów- jesteście zadowoleni?

Dostaliście to, czego oczekiwaliście czy "Święty Mikołaj" nie spełnił waszych oczekiwań?

Ja jestem bardzo zadowolona. Dostałam wiele więcej niż się spodziewałam. W skrócie pisząc, dostałam dużo, dużo pieniędzy, koszulki, poduszkę no i maaaaasę słodyczy.

Najbardziej właśnie ucieszył mnie prezencik od kochanych rodziców ♥
Co do choinki, no cóż, w tym roku jakoś nie trafiliśmy na ładną czy śliczną choinkę. Jest dosyć łysa no i nie za ładnie się prezentuje, być może dlatego, że kupiliśmy ją wyjątkowo późno bo 2 dni przez świętami. Zadowolona z niej nie jestem, ale dzięki dużej ilości bombek i przeróżnych błyskotek, lampek i cukierków jakoś ją wypełniliśmy ;)

Ogółem święta to bardzo wesoło i mile spędzone dni, ale poza tym dużo się dzieje, jest duże zamieszanie,

większość z nas praktycznie ciągle gdzieś podróżuje, np. I dzień do babci, II gdzie indziej no i III też gdzie indziej. Chyba, że wyprawiacie wigilię u siebie ;) Wydawałoby się też tak, że nie ma osoby, która nie lubi świąt, w końcu spędza się je z rodziną, dostaje się prezenty itd. ale znam osoby, które świąt nie lubią, między innymi przez sztuczną atmosferę, że nagle wszyscy robią się dla siebie mili, i że wszystko to jedna wielka improwizacja. Ja nie lubię świąt chyba tylko za jedno- trzeba ubierać się elegancko, galowo czy schludnie. Ciągle jest tylko "ubierz tą sukienkę\spódniczkę, w spodniach nie pójdziesz". Chyba doskonale wiecie o czym mówię a zwłaszcza dziewczyny :D W tym roku u mnie również nie odbyło się bez sukienki i znienawidzonych rajstop.

A jak u was ze strojami?

Gdzie spędziliście święta ?

Co dostaliście i czy jesteście zadowoleni z prezentów?