Witajcie skarby:*
Co u Was słychać? Macie już ferie? Ja mam je od dzisiaj. To takie cudowne uczucie obudzić się w południe wiedząc, że nie musisz iść dzisiaj do szkoły, że nie musisz męczyć się nauką, że nie musisz odrabiać zadań domowych i nie musisz marnować każdego wieczoru na odrabianie prac domowych tylko w końcu
możesz wykorzystać go na swoje potrzeby. Niby to tylko 2 tygodnie, fakt, ale przynajmniej można się wyspać i chociaż na chwile zapomnieć o szarej rzeczywistości. Bardzo cieszę się z ferii. Będę miała więcej czasu na pisanie bloga, spotkania z przyjaciółmi i najważniejsze- ćwiczenia. Co prawda ćwiczę codziennie,
ale będę mogła ćwiczyć jeszcze więcej :)
Jak już wcześniej pisałam, od tygodnia i 4 dni jestem na diecie.
Szczerze mówiąc, było mi bardzo ciężko tak z dnia na dzień całkowicie wykluczyć największe pyszności jakimi są słodycze. Oczywiście nie tylko z nich zrezygnowałam. Rzeczy takie jak ziemniaki, biały makaron i ryż zamieniłam na zdrowsze jedzenie np. kasza gryczana i ciemny ryż. Na dzień dzisiejszy muszę powiedzieć, że nawet jeśli mogłabym zjeść jakiegoś batona czy ziemniaki- nie tknęłabym. Przyzwyczaiłam się do nowych posiłków a moimi słodyczami są owoce ;)
Oczywiście co to za dieta bez ćwiczeń. Tutaj właśnie każdemu z Was chcę jak najbardziej polecić ćwiczenia z Ewą Chodakowską. Od nie dawna, jakoś w 5 dniu diety postanowiłam przenieść się z mel b na ćwiczenia
Ewy. Jak najbardziej nie żałuje mojej decyzji. Już po 2 dniach ćwiczeń wyczułam pierwsze efekty takie jak twardszy brzuch. Chciałabym polecić Wam też nową książkę Ewy "30 dni Ewą Chodakowską".
Dlaczego ją polecam? Ponieważ są w niej opisane przeróżne ćwiczenia i jadłospis na każdy dzień.
Plusem w diecie Ewy jest też jadłospis. Jak wiadomo nie każdy jest w stanie zamienić wszystkie nie zdrowe posiłki na zdrowsze, dlatego w jej jadłospisie można spożywać ziemniaki, makarony i widziałam także naleśniki :) Większość z Was teraz myśli sobie, że nie możliwe że ta dieta działa skoro nie wyklucza tych rzeczy. Otóż chodzi o to, że przy regularnie wykonywanych ćwiczeniach, nie ważne czy zjesz ziemniaki czy kaszę i tak i tak zobaczysz efekty:) Tak więc każdemu kto jest lub planuje przejść na dietę gorąco polecam ćwiczenia Ewy Chodakowskiej :)
A Wy jakie ćwiczenia polecacie?
Co myślicie na temat Ewy Chodakowskiej i jej ćwiczeń?
Też chyba muszę zacząć ćwiczyć z Ewą...
OdpowiedzUsuńŻyczę wytrwałości w diecie ;)
workandart.blogspot.com
O rany ja się zabieram od daaaawna do ćwiczeń idiety ale dłużej niż trzy dni nie wytrzymuję :) Chyba kupię tę książkę, serio :)
OdpowiedzUsuńpolecam ci te ćwiczenia :https://www.youtube.com/user/XFitDaily/videos
OdpowiedzUsuńpytałaś o obserwacja , zaczynaj a ja się odwdzięczę :)
http://lethaal.blogspot.com/
Ja również ćwiczę z Ewą Chodakowską i polecam :) Świetnie rozpisane potrawy oraz ćwiczenia :)
OdpowiedzUsuńZapraszam : http://pp-popolsku.blogspot.com/
Masz naprawdę ciekawego a zarazem inspirującego dla mnie bloga ! Tylko pozazdrościć <3 cwiczenia brzmia kuszaco!. Z nie cierpliwościa czekam na następne posty !
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie : http://hiddenbeautybyjustin.blogspot.com/
Ja ćwiczę z Mel B, jakoś ćwiczenia Ewy mnie nudzą.. Może nie! Nie ćwiczenia, a jej głos. Mel jest pełna energii i to mi się w niej podoba :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do obserwacji ;>
http://niikla.blogspot.com/
Ewa Chodakowska, to jedna z moich idolek. Jej ćwiczenia są skuteczne, bardzo ją lubię :) Ciekawie piszesz.
OdpowiedzUsuńobsewuję, mam nadzieję, że również mnie zaobserwujesz.
http://become-need-you-here.blogspot.com ☺
Mnie ćwieczenia ewy nudzą więc jak mam już ćwiczyć to wolę z Mel B
OdpowiedzUsuńamolsandamols.blogspot.com --> skomentujesz i klikniesz w baner sheinside w pasku bocznym?
ja no to cudowne uczucie muszę poczekać jeszcze dwa tygodnie ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie ćwiczyłam z Ewą hmm:)
Ja kocham Jej ćwiczenia ♥
OdpowiedzUsuńJest świetna i co najważniejsze, po góra pięciu treningach czujesz się inaczej. Tzn. nie męczysz się tak szybko, ciało jest bardziej rozciągnięte a w dodatku po tygodniu ćwiczeń sama nie umiesz odpuścić sobie treningu. Przynajmniej ja tak mam :) Nie umiem siedzieć w domu i nie zrobić np. Skalpela. Książką jest świetna, mam ją i nawet się zdziwiłam że jest coś takiego jak naleśniki w diecie lub krokiety o.O No cóż, zobaczymy co z tego wyniknie :)
Powodzenia w ćwiczeniach i jak najlepszych efektów! <3
http://passion-friendship-life.blogspot.com/
Ja mam ferie dopiero za dwa tygodnie. Koniecznie muszę spróbować tych ćwiczeń ;) Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńhttp://cakeandcocoa.blogspot.com/
Ja ćwiczenia Ewy i Mel B kocham! Miałam po nich niesamowite efekty, Tobie życzę wytrwałości :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? :) Ja już, zapraszam:
paaulina-paaulina.blogspot.com
Ja w ferie zabieram się za Mel B, bo do Chodakowskiej nie mam zbytniego jakiegoś przekonania:)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?;)
http://shootee.blogspot.com
Podziwiam Twoją wytrzymałość w diecie :) ja cwiczę, ale bez słodyczy jakoś żyć nie mogę ;) I bardzo dobrze, ze Twoją dietą nie jest głodówka, lecz po prostu zdrowe jedzenie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog będę wpadać częściej i obserwuję :)
http://ringletss.blogspot.com/
Ja też ćwiczę z Chodakowską, jest świetna:)
OdpowiedzUsuńObserwuję.
http://blog-of-2-best-friends.blogspot.com/
inspiruje wiele polek
OdpowiedzUsuńobserwuję i liczę na rewanż
http://Fidanzataa.blogspot.com
Może skorzystam z jej ćwiczeń kiedyś.. jak zacznę ćwiczyć ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
pusta-szklanka.blogspot.com
ja mam od dzisiaj ferie, ale spędzę je pewnie w łóżku, bo jestem chora ;c słyszałam o tych ćwiczeniach Ewy Chodakowskiej i chciałam je kiedyś kupić, ale w końcu się nie złożyło xd
OdpowiedzUsuńhttp://alexandrinemarie.blogspot.com/
Ja sobie sama wymyślam ćwiczenia,ale jej też nie są złe,chociaż gdybym tak miała to nie wiem ile bym wytrzymała,jej ćwiczenia są na serio ciężkie ;c
OdpowiedzUsuńiska-sikaa.blogspot.com ------ jeśli ci się spodoba to zaobserwuj :*
ja ćwiczę z mel b ;) moze kiedys sie pochwale efektami ;D
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do LIEBSTER AWAST u mnie na blogu ;)
Zapraszam do wzięcia udziału .
też mam ferie! piąteczka ! ;P
OdpowiedzUsuńzapraszam na mój blog, jeśli się spodoba i zaobserwujesz to będzie mi bardzo miło i się na pewno odwdzięczę ;3
neversaygoodbyeee.blogspot.com
Hej, zaproponowałaś wspólne obserwowanie! Ja już zaczęłam! + na ćwiczenia brzucha polecam 6 weidera!!
OdpowiedzUsuńchocolate0monster.blogspot.com
Ja takze mam ferie i sie baardzo ciesze, ale bede musiala w drugim tygodniu juz pomyslec o szkole :c
OdpowiedzUsuńza ćwiczeniami Ewy nie przepadam, zbyt wiele błędów popełnia, są dość monotonne, Mel B dla mnie zdecydowanie wygrywa w tym duecie;)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę ferii, ja mam dopiero od 15.02 :(
ja cały grudzień ćwiczyłam z mel b i widziałam już efekty.. niestety od Nowego Roku kompletnie nie mogę znaleźć czasu na ćwiczenia, muszę się zmotywować z powrotem :)
OdpowiedzUsuńTeż ćwiczyłam z Ewą, super zestaw to "skalpel" :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią sięgnełabym po tę książkę :) Równiez obserwuje
Hej! Jestem adminką Merci... też masz ciekawego bloga... Skontaktuj się ze mną pliss. wejdź na mojego bloga albo coś... Mam pytanie...thx
OdpowiedzUsuńWytrwałości w ćwiczeniach :) Widać , że jesteś zmotywowana, więc na pewno będą super efekty po ćwiczeniach z Ewą :) Masz świetnego bloga, więc obserwuję :***
OdpowiedzUsuńJa jeżdżę co dwa dni, niekiedy nawet codziennie na treningi, masz troszkę tego dużo, a poza tym ma niedowagę :P
OdpowiedzUsuńJa już obserwuję, teraz twoja kolej :)
http://powodzeniaveronica.blogspot.com/
Zazdroszczę ferii, u mnie niedługo sesja ;) Co do ćwiczeń Ewy Chodakowskiej to jeszcze z nią nie ćwiczyłam, ale mam zamiar zacząć :) Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńhttp://crafty-zone.blogspot.com/
bardzo sie cieszę, że do Ciebie trafiłam, bardzo fajny blog :) ! myślę, że zyskałaś nową czytelniczkę. :)) miarę możliwości postaram się przeglądnąć twoje inne posty. jeżeli byłabyś zainteresowana wspólną obserwacją to napisz o tym na moim blogu, w komentarzu, abym mogła się odwdzięczyć. oczywiście jeżeli ci się blog spodoba :) + wytrwałości w diecie, powodzenia :*
OdpowiedzUsuńJejku ja nie mam ferii w tym roku szok urok studiow :) nie cwicze ale podziwiam innych ktorzy cwicza :)
OdpowiedzUsuńKochana zapraszam do siebie :)
Ewa to niesamowita osoba, która potrafi człowieka zmotywować..
OdpowiedzUsuńWielu ludziom już pomogła i pomaga dalej. :) Tylko podziwiać..
Pozdrawiamy i zapraszamy :)
http://thehauntedway.blogspot.com/
obserwacja za obserwację?
Super blog! Bardzo mi się podoba :* Co powiesz na wspólną obserwację? Oczywiście jeżeli Tobie spodoba się mój blog <3
OdpowiedzUsuńsapphireblog1.blogspot.com
Świetny post .
OdpowiedzUsuńSkorzystam z porad z ćwiczeń :)
http://moment-foor-me.blogspot.com
Ja nie ćwiczę z żadną Ewą ani Mel B. tylko sama, wypróbowane ćwiczenia ♥
OdpowiedzUsuńvickys-life1.blogspot.com
Ja kiedyś ćwiczyłam z nią ale mam za słabą wolę więc szybko zrezygnowałam.
OdpowiedzUsuńObserwujemy? agnieszka-codziennosc.blogspot.com
Ey, a ty kupiłaś tę książkke ? :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać blogi moich rówieśniczek jak i starszych ode mnie dziewczyn, ale twój blog baaaaardzo mi się spodobał. Nie obeszło by się bez zaobserwowania:)
OdpowiedzUsuńCiekawie piszesz i wytrwałości w ćwiczeniach;*
Zapraszam do mnie. Dopiero zaczynam więc porady od bardziej doświadczonych bloggerek mile widziane :)
pauula-paula.blogspot.com/
Super, uwielbiam Ewe Chodkowską, ale nie mam motywacji ;p
OdpowiedzUsuńPowodzenia w blogowaniu, ja już obserwuję, Twoja kolej :*
http://etiennette-fashion.blogspot.com/
Ja ćwiczę z Mel B!! Jest genialna!! Dwukrotnie opisałam ćwiczenia na moim blogu <33 Sama się przekonałam, że Ewa Chodakowska jest gorsza od Mel B! Z Mel B schudłam w ciągu 2 miesięcy kilka kilogramów, a mój brzuch i nogi wyglądały świetnie! Jestem z niej zachwycona <333 Efekty są nieziemskie!!! Polecam ją :*
OdpowiedzUsuńcarlyyy-m.blogspot.com
Ja poczekam jeszcze do piatku,zeby miec ferie ;c ale jade na narty wiec jakas motyeacja jest.
OdpowiedzUsuńZycze efektow.
Cale szczescie ja nie musze sie odchudzac....
http://marsdziwnnosci.blogspot.com/?m=1
Świetny design bloga i nagłówek! :-)
OdpowiedzUsuńKiedyś ćwiczyłam...
Co powiesz na wspólną obserwację?
Jeśli tak zaobserwuj a ja zrobię to samo.
Pozdrawiam Martyna :*